
Magdalena C., ceniona w branży filmowej aktorka, znalazła się w nieprzyjemnej sytuacji po tym, jak postanowiła zaangażować się w promocję alkoholu. Usłyszała ona zarzut w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Śródmieście za udostępnienie swojego wizerunku w reklamie wódki na portalu społecznościowym Facebook.
Jak wyjaśnił prok. Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, aktorka miała, w okresie od czerwca do sierpnia 2023 roku, naruszyć art. 131 ustawy z 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i o przeciwdziałaniu alkoholizmowi. W materiałach reklamowych, w których wzięła udział, publicznie promowano znaki towarowe oraz symbole graficzne wódki. Na dodatek, w czasie przesłuchania w prokuraturze, Magdalena C. odmówiła składania wyjaśnień.
Ostatecznie, jeśli zostanie uznana za winną, aktorce może grozić surowa kara finansowa. Za przestępstwo prowadzenia reklamy napojów alkoholowych wbrew przepisom ustawy, grzywna może wynosić od 10 tysięcy złotych aż do pół miliona złotych.
Cała sprawa wyszła na jaw dzięki zawiadomieniu Jana Śpiewaka, znanego miejskiego aktywisty. W rozmowie z mediami Śpiewak wyraził nadzieję, że aktorka przeprosi i przyzna się do swojego błędu. Sugerował, by oddała zarobione środki na pomoc dzieciom alkoholików, zwłaszcza że sama jest dzieckiem osoby uzależnionej od alkoholu i wie, jak wielkie cierpienia może on przynieść.
Jan Śpiewak również podkreślił swoje zadowolenie z tego, że prokuratura traktuje poważnie sprawy reklamy alkoholu w Polsce, licząc na dalsze kroki w walce z nielegalną promocją napojów alkoholowych.
Sprawa aktorki podnosi ważne kwestie dotyczące odpowiedzialności publicznych postaci oraz promocji alkoholu w Polsce. Jej dalszy rozwój na pewno będzie budził zainteresowanie opinii publicznej.